Zawrzało

eżGarcio zacznijmy od tego że nie ma mowy o ekologii jeżeli jest spalany węgiel.Te spaliny można oczyścić z pyłów ale to jest wszystko.I czy chcemy czy nie to już wkrótce będziemy zmuszeni produkować określoną ilość energii ze zródeł odnawialnych.Zmuszą nas do tego przepisy Uni.W Polsce muszą się toczyć takie problemy i w Elblągu niestety też.Jeżeli EC jest takim tanim producentem to nie powinno się obawiać konkurencji,nawet takiej sugerowanej przez miasto.To jest czysta kalkulacja.Jeżeli jednak robi się taki krzyk to coś tu jest nie tak ?Konkurencja w Elblągu musi być.Bez tego będziemy mieli monopol - czyli to co jest teraz.Jeszcze jedno czy wszyscy wiedzą co się dzieje ze spalonym węglem w EC ?Chyba nie znika co ?Wiecie gdzie to jest składowane ?Ile się tego nazbierało ?To jest bomba z opóznionym zapłonem !Tak dzieje się nie tylko u nas.Osobiście w te krzaki nie ufam....ale trzeba coś robić w tym kierunku aby ograniczyć ilość spalanego węgla.Są propozycje mądre i mniej mądre a wybór należy do nas.

peter