UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

A ja uważam, że tak ważny temat jak kleszczowe zapalenie mózgu jest za mało nagłaśniany w mediach. Ludzie nie zdają sobie nawet sprawy, że istnieje w naszym pobliżu tuż obok nas mały stawonóg który, może być naszym przekleństwem. Albowiem jest nosicielem groźnej choroby. Najgorsze, że jest już w miastach i parkach. Na trawniku i na działkach. Już nie trzeba chodzić po lesie, żeby ten owad nas zaatakował. Bo to jest atak a jeśli zostaniemy co nie daj Boże zarażeni boreliozą to bądźmy pewni, zarażeni zostaliśmy na cale życie. A najgorsze jest to, że niema leku który nas z tej choroby wyleczy całkowicie. Żeby była jasność, nie uczono nawet na uczelniach medycznych tego jak zwalczać chorobę przenoszoną przez kleszcze. Tylko Białostocka uczelnia ma duże osiągnięcia w profilaktyce i prowadzi prawdziwą wojnę z kleszczami. Zapewne to wynik położenia Białegostoku w pobliżu dużych kompleksów lasów. Niemniej problem z kleszczami jest i należy traktować go poważnie. Bardzo poważnie. Bo skutki bagatelizowania tego małego potworka są nieobliczalne i bardzo trudne do zwalczenia.

u-7