UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
mojej koleżanki ju nie ma jej tatuś był w owym czasie komendantem milicji, a że mieli rodzinę we Francji również trafił na Rakowiecką do Warszawy wrócił z odbitymi płucami nerkami i długo już nie pożył szkoda że tak pózno o tym sie mówi