UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Isia: mam bardzo duze i ladne oczy. Pokory we mnie wiecej niz pychy. Zawsze podkreslasz, ze podajesz swoj adres w korespondencji, w zwiazku z tym nie sadzilem, ze ta o ktorej rozmawiamy, bedaca bez adresu nadawcy jestTwoja./myslalem, ze ktos podszyl sie pod Ciebie/ Jaki ja stary i glupi, przeciez pod Ciebie podszyc sie nie mozna. Poniewaz moja informacja nie jest slowo w slowo zgodna z Twoja nie czuje sie plagiatorem. Ponadto, pozwol, ze czasem bedziemy mieli wspolne poglady. Ja wiem, ze to dla Ciebie trudne do zniesienia, ale wiem tez, ze jest to do zniesienia mozliwe. Isia! Mam prosbe; nie prowokuj abym napisal pod Twoj adres prywatny, by sie okazalo, ze korespondencja ze mna moze odwrocic Ci w glowie.I nie jest to moje zarozumialstwo, jest to znanie wlasnej wartosci.
zza miedzy