UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Byłem tam i wszystko widziałem. Dziadek za mocno się wysunął na skrzyżowaniu a nie przejeżdżał a kobieta po uderzeniu spanikowała dała po hamulcach i wpadła w poślizg. Dobrze że w tym miejscu stało drzewo bo tak by wjechała w ludzi na przystanku. Brawo dla ludzi którzy natychmiast podbiegli do Pani pomogli jej i to chyba oni odłączyli akumulator bo grzebali coś pod maską a nie strażacy. Nie rozumiem jednego karetka na miejscu wypadku po 5 min !! Straż i Policja 10-15 min no to są chyba jakieś jaja. Tak samo po co dowódca straży przyjechał swoim jeepkiem na pokaz ?

PyskSkill