UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Szeba: Pradziadek to rzeczywiście cudzy, ale nie przeszkadzało to nieprawdopodobnie pracowitym wnukom (ukłony dla WR-D) w wyjadaniu konfitur z jego spiżarki. Konfitury były niezłe to i odrobina wdzięczności by się przydała. To kosztuje tyle ile dwie tabliczki na moście.

dyzio