UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Fredry zawsze była spokojną ulicą, zmian nie zauważyłam. Tylko nowi lub ci starsi (dosłownie) sąsiedzi stwarzają problemy. Co do Mariusza, ludzie jest to młody chłopak i nie ma pracy (chyba każdy to zna z doświadczenia, bo jak wiadomo w Polsce z pracą ciężko ), chce sobie zarobić parę groszy na papierosy czy inne bzdury. Mogę dodać jeszcze o tym, ze ten kto ma tą strasznie schorowaną mamę żyje z jej renty, więc jestem ciekawa czym zajmie się po jej odejściu skoro nigdy nie pracował ( być może handlem narkotykami; ) ). Mam jeszcze uwagę co do " śmietniska " na Fredry, robią je m. in. sąsiedzi z klatki numer 5 i teraz także przenieśli się pod klatkę numer 1,ZOBACZCIE ILE TAM JEST PETÓW ^, ^ !!

blackberry12