UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Pani Marto, umiejętność przyznawania się do błędów nie jest łatwa, tym większy szacunek dla Pani. Nadal obstaję przy pierwszych krokach w Truso. Natomiast "pierwsze kroki zawodowe" i "początek wielkiej kariery sportowej" to rzeczywiście elbląski Start. I tu jeszcze jedna uwaga, tym razem nie do Pani, a raczej do Pani Wioletty Lubereckiej. W wywiadzie nie pada ani jedno nazwisko trenerów, którzy poznali się na wielkim talencie, i którzy z tego diamentu zrobili brylant. Szczególnie, że jeden z nich był trenerem Wioletty Lubereckiej zarówno w Starcie, jak i w Montexie. W dużym stopniu był także motorem wyjazdu zawodniczki do Norwegii. Tu pozdrowienia dla Andrzeja Drużkowskiego.

paterek