UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Mieszkam na Zawadzie. Włosy dęba stają gdy czytam wpisy domagające się powrotu poprzedniej pani prezes która doprowadziła do niespotykanych w innych spółdzielniach mieszkaniowych zaniedbań technicznych, dewastacji mienia i wzrostu zatrudnienia w strukturach spółdzielni. Na szczęście nowy prezes jakoś to ogarnął, powymieniał zawory na podejściach, powymieniał okna w części wspólnej budynków, doprowadził do bezpiecznego stanu windy, posprzątał z grubsza piwnice, dostosował śmietniki do wymogu segregacji śmieci, itd. Zadaniem nr. jeden na najbliższą przyszłość nie jest moim zdaniem powrót kaowców organizujących hałaśliwe imprezy i wycieczki dla ustawionych tylko rozbudowa miejsc parkingowych kosztem trawników aby mieszkaniec po powrocie do domu nie stresował się tym że nie ma gdzie wysiąść i zostawić swojego autka. Bo przyszły takie czasy że kultura na osiedlu to przede wszystkim: sprawne instalacje, czystość, wygoda, cisza i spokój. Pozdrawiam współmieszkańców. Hero.
Heronim Zabiełlo