Elbląg wyrzuci 300 tys. zł w błoto?

Referendum, to nie zabawa. To forma demokracji bezpośredniej, do której obywatele maja prawo. Pytanie, czy stać nas na koszt 250 - 300.tys. zł (koszt referendum), to trzeba by spytać na czyj koszt latał Pan prezydent i jego świta do Zj. Emiratów Arabskich, gdzie odbył, jak twierdził szereg konstruktywnych rozmów (efekty ?), Rosji, Chin, itp. ??? Może jeździł za swoje pieniądze ? Wypada chyba, aby coś w tej kwestii powiedział, ale niestety milczy, tak jak o efektach tych wyjazdów.

Janusz