UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Finansowaliśmy, bo niszcząc przemysł, sprzedawali wszystko co się dało. Kradli, bo mieli z czego, a teraz jak widać niewiele jest do zagrabiania, dlatego taka walka o każdy grosz i wpływy. Teraz jak niewiele albo nic nie zostalo to chcą zwinąć żagle i wejść w struktury, bo tam my znikniemy im z horyzontu. Przecież teraz zabierają , szukając pokrycia braków, rodzinne, rozliczanie, macierzyńskie, renty, pomostowe emerytury itd. Już mi się nie chce wymieniać, bo przecież wszyscy widzimy co się dzieje. Zabierają np. fundusz PEFRON, a niepełnosprawni wpadają w rozpacz a to tragiczne i smutne. Zmniejszone zniżki dla studentów, no przecież nie ma zakladów pracy, to skądś trzeba brać. Podatek od oszczędności. Nie wiem co jeszcze trzeba podać aby pan uznał, że wtedy jeszcze coś było , a jak się skończyło, to dobierają się do naszych portfeli. A nam nie przybywa, bo skąd. Te lata finansowania doprowadziły do takiej sytuacji, jaką mamy obecnie.Jeżeli się coś sprzedaje to pamięć o tym trwa do momentu dokóki mamy uzyskana pieniądze. Potem zostaje żal , ajak nie będzie co sprzedawać, jak nie ma możliwości zarabku na bieżąca, to zostaje bieda, a potem nędza To są moje przemyślenia i obserwacja życia, również politycznego. Chłopski rozum- to chyba najlepsza szkoła życia. Wczorajsza audycja była świetna. Bez Boga ani do proga.Pozdrawiam i życzę radości a samo wejście do Unii Polakom szans nie daje. Szanse daje naprawa własnej gospodarki i praca od podstaw. Współpraca z calym światem, nie tylko z tymi z Unii. Wczorajsze rozmowy niedokończone były świetne, tak jak Ii Radio Maryja. Wkrótce telewizje TRWAM, może to nam pomoże.
antyunijka