UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Nie jestem politykiem ani ideologiem aby tworzyć własne programy polityczne. Mogę Ci tylko napisać jak ja to sobie wyobrażam. Pierwszym krokiem powinno być zrównaważenie budżetu a nawet obniżenie wydatków budżetowych poniżej wpływów. Wg mnie można to zrobić ograniczając biurokrację. Czy wiesz, że w III RP jest 4 razy więcej urzędników niż w PRL. Coś tu chyba nie jest w porządku. Należałoby także zlikwidować wiele agencji i funduszy rządowych i skóńczyć z finasowaniem organizacji pozarządowych z pieniędzy podatników. Sam kiedyś pracowałem w takiej agencji i wiem jakie tam jest marnotrastwo. Takie działania pozwoliłyby na wprowadzenie reformy podatkowej polegającej na wprowadzeniu podatku liniowego na poziomie ok 15 % (wyliczył to kiedyś jakiś ekonomista). Obniżenie podatków jest najlepszym bodźcem do rozwoju godpodarczego. Ważne byłoby także urealnienie stóp procentowych. Poza tymi działaniami należałoby wykorzystać atuty jakie ma Polska, a o których niewiele osób wie. Czy wiesz, że mamy największe w Europie kontynentalnej złoża energii geotermalnej, których zasoby 150 krotnie przewyższają zapotrzebowanie Polski na energię. Oczywiste jest, że nie da się przestawić w całości w krótkim czasie całej polskiej energetyki na energię geotermalną, ale należy przynajmniej dążyć w tym kierunku. Należy także wprowadzić ochronę polskiego rolnictwa przed dumpingiem z zewnątrz. Jak to zrobić, pozostaje sprawą dyskusji. Wydaje się, że na dzień dzisiejszy jedynym rozwiązaniem są cła antydumpingowe. Zapomniałem także dodać o konieczności radykalnego uproszczenia prawa i wszelkich procedur w urzędach. A teraz zastanów się czy mozna taki plan zrealizować wewnątrz UE. Biurokracji nie można ograniczyć, a wręcz przeciwnie. Potrzebni są nowi urzędnicy zarówno w kraju jak i wydelegowani do Brukseli. Radykalne obniżenie podatków jest także niemożliwe ze względu na ograniczenia jakie nakłada sama Unia. Czy wiesz, że Irlandia była ostro krytykowana przez Unię za to, że ma za niskie podatki ? O ochronie polskiego rolnictwa nie ma co pisać. Sam wiesz co czeka naszych rolników po wejściu do UE. Nierówna konkurencja. Uproszczenie prawa nie będzie możliwe, a wręcz przeciwnie. Będą na obowiązywać, często idiotyczne akty prawne samej Unii, w tym przepisy o krzywiźnie banana, o sposobie wchodzenia na drabinę itp. Jak sobie wyobrażasz przyśpieszenie rozwoju Polski w takich warunkach. Nawet obecne kraje Unii przechodzą kryzys. Czy wiesz jak wielkie bezrobocie jest w Niemczech ? Na koniec sprawa wyzwisk jakimi byłeś łaskaw potraktować nas wszystkich. Ja osobiście nie jestem warchołem, pijakiem itp. Sam pewnie też o sobie tak nie myślisz. Prosiłbym więc abyś na przyszłość abyś nie obrażał naszego narodu. Naprawdę na to nie zasługuje.
pucio pucio