UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Miałem kiedyś taką małą i cichą nadzieję, że bylejakość zarówno myślenia jak i działania zniknie z Polski i jej miast z chwila odejścia nieskomplikowanych wodzów zeszłej epoki. Myliłem się jednak znacząco, bo ci wodzowie zaczepili w umysłach i dekalogach znaczącej grupy społeczeństwa ideologię równych żołądków i preferencji miernot do menażerii władzy i wzorów jak i standardów postępowania. To jak widać zbratane bractwo dwóch lewych rączek i prymitywnego pojmowania świata zawładnęło społeczeństwem szczególnie tym w kolebce myśli marksistowskiej, jakim jest województwo trzcińsko-bagienne. Obecnie nie widzę praktycznie jakiejkolwiek możliwości przełamania tej wielce zaraźliwej choroby duszy jak i umysłu wszak lotne hasła i porywające odezwy do ludu są zawsze nośnym materiałem w krypcie kościelnej jak i na forum wszelakim. Jednak źle się będzie działo, gdy indywidua z tej menażerii tworzyć będą naszą rzeczywistość i przyszłość i nikogo innego jak nas samych będzie to wina zaistnienia i trwania takiego realu.

AborygenMiejscowy