UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Dzięki ich złodziejskim praktyką dostałem mandat z 5 minut postoju na ul. Rybackiej. Pojechałem właśnie do Partalu by złożyć protest jako bezrobotny za usuwanie 4 krotene mojego ogłoszenia "Poszukuję współpracy" Żądali opłaty komercyjnej za 24 około złotych a nie 2,40,do czego nie mieli prawa, bo ogłoszenie o poszukiwaniu współpracy nie jest ofertą pracy. Dostałem mandat 100 zł, poprosiłem wiec policje o pomoc, bo z tymi bandytami nie chciałem wogóle gadać. We wniosku złożonym przez nich do Sądu o ukaranie obydwoje strażników skłamało i umówiło się co do słowo w słowo że przeklinałem, wogóle z nimi nie chciałem rozmawiać i Policja tego nie potwierdziła, zaprzeczyła którą wezwałem na pomoc. Mam 100 zł mandatu 100z ł grzywny i za odwołanie udokumentowanie zeznania nieprawdy 80 zł kosztów sądowych za odwołanie. Żyjemy w państwie bezbrawia i urzedowego bandytyzmu, człowiek nie ma żadnych praw. Strażnik siedzący w samochodzie który z niego nie wysiadał słyszał z 15 metrów przy zamknietych drzwiach słowo w słowo to czego nie krzyczałem i nie mówiłem.