UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
moim zdaniem warto jednak spojrzec na sprawe bardziej precyzyjnie niz tylko wskazujac popularne nazwisko kojarzone z elblagiem. Do nadania jest przeciez tytul elblazanina ROKU. A wiec wydaje mi sie, ze nalezy wskazywac takie osoby, ktore zrobily najwiecej pozytywnych rzeczy dla tego miasta i jego mieszkancow w mijajacym roku. Z tego co wiem, np. do 2002 roku nie bylo w Elblagu np. Banku Żywności, a zatem inicjatorka jego powstania, o ktorej tu juz byla mowa, moglaby aspirowac do tego miana. Z drugiej kol. Ryszard, ktorego znam i cenie, jest przede wszystkim kojarzony z wymyslonym przez siebie czeskim cafe mundialem, z tymze ta impreza funkcjonuje juz od paru lat (poczatek w 1998), wiec w ostatnim roku Ryszard niczego nowego nie wymyslil, ani np. nie rozwinal formuly tych zawodow. gdyby to zrobil np. w tym roku 2003 czyniac z mundialu cos wiecej niz obecnie, to mysle, ze moglbym go sam zglosic na nowa edycje. Jesli chodzi o politykow: p. Slonina zrobil cos nowego doprowadzil w 2002 do otwarcia nowej linii tramwajowej (to jest cos konkretnego i ekologicznego zarazem a przeciez elblag stara sie byc miastem przyjaznym srodowisku). To chyba byl przypadek, ze akurat zbieglo sie to z wyborami :)))). Mysle, ze mozna tez pomyslec o eksportowym elblazaninie Pawle Olechnowiczu, ktory w 2002 zostal prezesem Rafinerii Gdanskiej (mieszka caly czas w Egu) i musze Panstwu powiedziec, ze jako szef rafinerii bardzo mocno walczy o pozycje tej firmy na rynku (szczegolnie teraz to jest istotne, bo na rynku paliwowym zachodza istotne zmiany). Ta ostatnia kandydatura, ktora NINIEJSZYM ZGLASZAM, jest o tyle ciekawa, ze pokazalaby, iz bycie ELBLAZANINEM nie ogranicza sie do funkcjonowania w granicach miasta. Ze popieramy naszych ludzi, ktorzy pokazuja, ze mozna MYSLEC GLOBALNIE I DZIALAC LOKALNIE (taka dewiza ma ABB, ktorego elblaskim oddzialem kierowal kilka lat p. Olechnowicz) i taka dewize bym proponowal jako motto calego plebiscytu.
grajdołek