Wypadek na Sienkiewicza: motocyklista w szpitalu

na co dzień staram się ustępować, przepuszczać, zrobić miejsce przed światłami, zjechać do prawej i pamiętać o haśle MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE, miło gdy motocyklista podziękuje, on i tak szybciej ruszy ze świateł, a mnie to przecież nic nie kosztuje, nie wypisujcie tu o blachach, prędkościach itp. wypadek to wypadek, nikt tego nie chciałby przeżywać, nie chciałbym być kierowcą ani tego motocykla ani tego auta, ważne aby chłopak do zdrowia szybko wrócił, i tego mu życzmy wszyscy

peugeot 2,0HDI