UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Panie Stolarowicz: bredzisz pan jak Piekarski na mekach. Jesli pan mowi, ze slyszal o lapowkachto jak moze pan mowic, ze nie podejrzewal iz takie sytuacje moga miec miejsce. Jednoczesnie mowi pan, ze do konca w te informacje pan nie wierzyl; czyli jak: 90% pan wierzy a 10% brakowalo panu do konca zeby uwierzyc? Jest pan naiwny sadzac, ze ktos pana moglby na pismie oficjalnie zawiadomic, a po co?, zeby uprzedzil pan swych wspol... i ukrecil leb sprawie. Jesli juz ktos mialby zawiadamiac to prokurature i nie w Elblagu/cos musi byc"na rzeczy" skoro elblaska prokuratura tego sledztwa nie prowadzi. Panie S. Ani logiki ani sensu ani instynktu samozachowawczego o prawdzie nie wspominajac w panskich oswiadczeniach nie uswiadczy. Czy juz pannawiazal kontakt z instruktoremS z Pasleka aby ustalic przyszla linie obrony? Jak mozna krajanowi powiedziec "nie"
uprawniony