UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Dziekan Janusz Hochleitner jawi się tu jak jakiś komunistyczny dinozaur. Takie podejście do klienta w tych czasach to dosłownie szok. Panie z dziekanatu wysłać na praktykę do McDonalda lub Hipernowej, tam by się dowiedziały, że kawę pije się w domu, a do pracy przychodzi się pracować. Ich obowiązkiem jest udzielać wszechstronnej pomocy i fachowej informacji tym, którzy płacą na ich pensje, i to w we właściwie pojętym własnym interesie, bo za rok czy dwa może chętnych do studiowania na tej uczelni zabraknąć. Wtedy będą mogły kawę pić cały dzień - w domu i na własny rachunek.
MaSer