UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
No i wszystko w porządku. Pamiętamy. .. .. Pamiętamy też, co się działo w Polsce, w Solidarności. Pamiętamy wszystkie "rozróby", strajki, warcholstwo. Pamiętam także starszego Pana, który do mojego czołgu podszedł i podziękował osobiście za próbę ratowania Polski. Pamiętam starsze panie z wiosek naszego "przemarszu", którzy oddawali naszym żołnierzom ciepłe waciaki i rękawice. Dlaczego wszyscy pamiętają stan wojenny tylko ze strony "Solidarności?" Przecież oni doprowadzili swoimi "widzimisię" do tego, co było nieuniknione? A może trzeba przypomnieć warcholstwo w Radomiu przed wprowadzeniem stanu? A czym to wszystko miałoby się skończyć? Fakt - aresztowano i więziono dużo ludzi - ale czy to całe społeczeństwo? Ile - 3,4,czy może 20 %? Młodym można dużo wcisnąć, "ciemny lud" to kupi - jak mawiał wspaniały prawicowiec.
nie-malkontent