Miał być ogródek, będzie fontanna?

Oczywiście, że fontanna nie jest jedynym słusznym rozwiązaniem, ale na odtworzenie zabudowy całej naszej Starówki + Wyspy Spichrzów jeszcze trochę poczekamy. I tak dobrze, że teraz sporo się buduje. Tak czy inaczej, jestem większym zwolennikiem fontanny niż ogródka arche. Co więcej, jestem zwolennikiem fontanny atrakcyjnej nie tylko dla turystów, ale przede wszystkim dla mieszkańców. Wracając do studium przypadku londyńskiego, załączam filmik z tego samego placu z fontanną w posadzce latem http://www.youtube.com/watch?v=WMwlutEYXvE&feature=related , zimą http://www.youtube.com/watch?v=E8CdlrMqHWw i nocą http://www.youtube.com/watch?v=sh-x9G3Q6eg . Moim zdaniem ten typ fontanny jest najbardziej uniwersalny - atrakcyjny dla rodzin z dzieciakami (przy tym nie wzbudza we mnie takiego niepokoju jak dzieci kąpiące się w fontannie przy 1 Maja) i dla turystów, za dnia i w nocy (można to niekiczowato podświetlić), latem i zimą.

Łukasz23