UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
To krótka historia, zanim powstała Formuła1: "W pierwszych zawodach Grand Prix Niemiec, które odbyły się 11 lipca 1926 roku na torze AVUS będącym fragmentem autostrady w południowo-zachodnim Berlinie, brały udział dwa samochody wyprodukowane w zakładach Komnick w Elblągu. Od startu do mety trzeba było pokonać 20 okrążeń po blisko 20 km, łącznie 392 km. Najszybsze okrążenie jeden z zawodników pokonał z zawrotną średnią wówczas prędkością 161 km/h. Wyścig wygrał znany niemiecki kierowca, Rudolf Caracciola. Zawody odbywały się w czasie ulewy. Doszło do groźnego wypadku, w którym zginęło troje ludzi. Wiele samochodów nie dojechało do mety. Niestety, także samochody z Elbląga nie wytrzymały trudów wyścigu. Ich kierowcami byli Lohmann (brak imienia) i Otto Komnick. „ Czerwona strzała” prowadzona przez Otto straciła wał korbowy na 17 okrążeniu, drugi samochód "rozsypał się" już wcześniej. Nie udało się pokonać Bugatti, czy Mercedesa. Nie było triumfalnego powrotu do Elbląga, ani reklamy na całą Europę dołującej już wtedy firmy. Wkrótce zakłady Komnicka zostały znacjonalizowane, a fabrykę samochodów przejęła inna niemiecka marka „ Bussing – NAG” (dzisiaj MAN).
Lucyusz