UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Nasi światli wyznawcy jedynie słusznych poglądów i gospodarki - jakoś to będzie - nie potrzebowali nigdy wsparcia medialnego, profesjonalnego i ogólnie rzecz biorąc wszelakiego. Partia wydawała wytyczne, prawo stanowiło o równości wszystkich wobec - no niebardzo wiadomo, kogo i świat sie kręcił. A teraz zapanował chaos - Prezydent robi, co chce, zatrudnia, kogo chce no i co najgorsze - zaczął podejmować decyzje. Tęsknią, więc wszyscy za człowiekiem renesansu ostatniej kadencji, który był dobry równo we wszystkich przejawach gospodarki i myśli ludzkiej i wszelacy "specjaliści" w urzędzie miejskim nie musieli sie martwić o decyzje ostateczne, ponieważ ich nie podejmowali a rzeczywistość urojona królowała nam we wszystkich dziedzinach życia łącznie z bardzo kreatywną księgowością. Dyskretny urok ignorancji nadal snuje się po korytarzach urzędu i forach internetowych, szukając miejsca dogodnego spoczynku na wiele następnych lat.
MiejscowyAborygen