UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Jakże łatwo za nie swoje pieniądze tworzyć kolejne etaty, następne wydziały, gdyby w podobnym stylu funkcjonowały prywatne firmy to czekałoby ich bankructwo. Obecnie nominowany doradca był radnym i jakoś nie rozdzierał szat, gdy miasto ekonomicznie staczało się po równi pochyłej. Czyli teraz, jak rozumiem z wywodów pana Aborygena, będzie również sprzątał sam po sobie. Jako społeczeństwo jesteśmy bardzo rozrzutni, bo pozwalamy wyciągać sobie pieniądze z kieszeni. Przecież za radosną twórczość kadrową w samorządach płacimy my: zwiększonym VAT-em, niższym zasiłkiem pogrzebowym, brakiem pieniędzy w urzędach pracy na aktywne formy zatrudnienia, i. t. d. Samorządność zbyt często kojarzona jest z samowolą, a społeczeństwo na to przyzwala i jeszcze temu kibicuje.
fama