UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Widać, że niektórzy piszą tu aby pisać i nic o sztuce samoobrony nie wiedzą. Kobita na fotce nie stoi źle. Biodrami nigdy do napastnika się nie stoi bo wystarczy, że ktoś pchnie do tyłu i się leci. Boczna pozycja jest stabilniejsza i ogranicza powierzchnię ciała, w którą można uderzyć. Ręce też nie są źle bo osłąniają najważniejsze-głowę. Tułów jest znacznie bardzie wytrzymały. No i przedewszystkim samoobrona ma uczyc odwagi żeby nawet lać na oślep, drapać, kopać, żeby starch nie sparaliżował. Gdy kobieta atakowana zaczęła by tak się bronić nie jednego by to wprowadziło w osłupienie i dało tyle czasu żeby uciec. No i takie kursy uczą też jak unikać ciosów. Bo fakt nawet jak atakowanym będzie mężczyzna to nie wytrzyma ciosu np. w skroń choćby 15 lat kung fu się uczył. Świetna inicjatywa poza jednym bardzo znaczącym mankamentem. .. z tego co wiem te kursy są ok. godz. 14 co na peno nie pozwala wielu kobietom w uczestniczeniu w nich. Lepiej by było 18-19