UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Popieram pana Krzysztofa Niedzwieckiego. W celu zapewnienia przepustowości głownych arterii komunikacyjnych w miastach, miasteczkach a także wiekszych wioskach likwiduje się "lewoskręty" co oczywiście utrudnia dojazd samochodem z domu do teściowej mieszkającej tuz po drugiej stronie arterii komunikacyjnej, ale przepustowość dród przelotowych powinna być z najważniejsza. W Elblągu likwidacja "lewoskrętów" postępuje wyjątkowo opornie. Wielkim błedem jest również zaślepienie uliczek dochodzących do dróg przelotowych co zwiększa natęzenie ruchu na tych uliczkachi zmusza do nadrabiania wielu kilometrów. Wjazd i wyjazd w te uliczki (wyłacznie na zasadzie prawoskrętu) z drogi o dużej przelotowości jakoś w Elblągu jest rozwiązaniem mocno niechcianym. Powiedział bym, ze obowiązuje zasada ze kierowca na skrzyżowaniu zawsze może skręcac gdzie zechce.
Hero