UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Wielkie wyrazy współczucia dla rodziny tragicznie zmarłej dziewczyny. Była w wieku mojej córki. Nie zapomnę krzyku zrozpaczonej matki. Długo walczono o przywrócenie życia (na miejscu była jednostka specjalna straży pożarnej, pogotowie i policja, a więc komplet w budowanej za moich zawodowych czasów zintegrowanej służby ratowniczej). Długo czekałam na sygnał karetki, który byłby nadzieją, iż wiozą dziewczynę do szpitala. Niestety. Widocznie zbyt długo leżała pod wodą. Jest mi strasznie żal, jestem wręcz zła, że taka młoda osoba odeszła i nie ma już szans na realizację swych planów. Bo napewno je miała. .. Nie ma słów, które mogłyby dodać otuchy rodzinie, ale proszę wierzyć, że łączę się z Wami w bólu całym sercem. Sąsiadka z Sienkiewicza
kryweg