UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
do przedmowczyni: zgadzam sie z toba w 100 % !!!!!!! Sama mam dziecko, juz 10-letnie. Jest zdrowe i odchowane. Ale wiem, jak czesto do tragedii brakowalo tak niewiele. Nie uwazam sie za zla matke pomimo tego ze dziecko ma na prawej rece blizne oparzeniowa, kiedy biegajac po pokoju zrzucilo na siebie zelazko. Rowniez ja nie mam pretensji do mojej matki, mimo ze jako dziecko ciagle mialam zlamana reke lub noge. Taka jest kolej rzeczy, ze dzieci rozrabiaja i sa naprawde nieobliczalne, a wypadki zdarzaja sie wszedzie i NIE TYLKO DZIECIOM!!!
mamoosia