UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

do szczęściary: ja także miałem podobny wypadek. To że wyszedłem z niego w dużej mierze zawdzięczam niezapiętym pasom. Jednak moim zdaniem w większości kolizji zapięte pasy chronią kierowcę i pasażerów. Mimo to uważam, iż zmuszanie do zapinania pasów w każdej sytuacji jest ingerencją w sferę indywidualnej wolności każdego człowieka. Nie będę uzasadniał tego stanowiska, gdyż zajęłoby to zbyt dużo miejsca.

Zen