UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Wyborco bronka - Wiesz co mnie dziwi? Co dokładnie? Kiedy pan Komorowski popełni gafę z gazem łupkowym i zagrożeniem dla środowiska związanym rzekomo z jego wydobywaniem, to owszem wszyscy na to zwrócili uwagę i podnieśli larum. Ale kiedy kilka dni później w podobnym tonie wypowiedział się najpierw przedstawiciel Gazpromu, a potem przedstawiciel Kremla, to zapanowała dziwna cisza. Tymczasem dopóki to była osobista gafa pana Komorowskiego, to można uśmiechnąć się z zażenowaniem nad jakością jego doradców, lub nad stanem tych samych mediów, które pastwiły się nad każdą wpadka Lecha Kaczyńskiego, a teraz wykazują tak wielką pobłażliwość. Kiedy jednak kandydat na prezydenta mówi tym samym głosem i tymi samymi słowy co przedstawiciele “ zaprzyjaźnionego” mocarstwa, to musi budzić zaniepokojenie.
mania50