UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Po troszę przypadkowo, w I klasie liceum udało mi się trafić do tego środowiska, które skądinąd za wielkie nie jest, i muszę przyznać, że jest to coś, co bardzo mocno zmieniło moje życie. Gorąco wierzę, że przekierowało je na pozytywne tory. W momencie, kiedy głównym celem mojego życia było narzekanie na rodziców (taki wiek. .) i zastanawianie się, skąd tu wziąć kasę na tanie wino, znalazłem coś zupełnie innego, wspaniałych ludzi, którzy mieli pasję. Tak, celowo w tym momencie idealizuję. Acz ta idealizacja zdeterminowana jest koniecznością uproszczenia wypowiedzi (proszę, nie zrozumcie mnie źle, po prostu nie miejsce i nie czas, by wszystko opowiedzieć). A co więcej, nie wydaje mi się, żeby odbiegała istotnie od prawdy. Obecnie udało mi się zawędrować do Chorwacji, gdzie na wymianie studiuję historię, mam wiele pomysłów, które próbuję realizować, wierzę, że się rozwijam. Niestety nie udało mi się kontynuować zabawy w odtwórstwo historyczne (może pewnego dnia). Wierzę też, że czeka mnie jeszcze wiele wspaniałych chwil w życiu. Najprawdopodobniej wszystko wyglądałoby całkowicie inaczej, gdybym w pewnym momencie swojego życia nie spotkał tych ludzi. Być może lepiej, być może gorzej. Jednak, z dzisiejszej perspektywy jestem tym ludziom niesamowicie wdzięczny. Srdačan pozdrav iz Zagreba
Krzysztof Kirdzik