UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Aborygen,czasami myślę,że jesteś mądrym facetem,ale jak czytam takie Twoje słowa(może coś zmieni....),to wiem,że poprzednia opinia była błędna. Powiem co zmieni(jeśli zostanie prezydentem)-nic lu niewiele: 1.Każdy kto wchodzi w politykę,gra takimi samymi zasadami jak tam sie gra. 2.Samorząd to nie prywatny biznes - oprócz uwarunkowń politycznych mikro i makro, są jeszcze tzw. zaciągi urzędników, którzy przede wszystkim grają I-sze skrzypce w kreowaniu rzeczywistości. 3.Jednostronnie podchodzisz do sił politycznych w tym kraju - nie ma złych i dobrych (to nie ta bajka) - obojętnie jakie ugrupowanie lewe,prawe,centralne-wszystkie są takie same..... 4.kandydatury ludzi biznesu,to część kolejnego planu. Ci ludzie będą tylko narzędziami,którzy się podporządkują lub odejdą w dązęniach wielkiej polityki PO-to kolejny chwyt marketingu politycznego. 5.Pan Dębski-nic nie mam do człowieka-ale równiez nie znam jego pracy-sam wizerunek kreowany w czasach koniunktury ówczesnego biznesu,którym kierował,to niewiele. To za mało, żeby mówić o możliwościach sukcesu w samorządzie. Inne czasy, inne zasady..... pozdr

inny