UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
do zasmuconego Elblążanina - wrzuciłeś sporo do jednego worka dlatego będe wyjmował z niego po kolei aby nieco uporządkować sprawy. Najważniejsze na wstępie - nie jestem organizatorem imprez, nie mam żadnych powiązań z organizatorami, Urzędem i sponsorami. Patrzę i słucham podobnie jak Ty. (1) napisałeś "żaden (...) artysta nie przyjedzie" uprzejmie i złośliwie informuje, że ci artyści jak ich nazwałeś jeżdżą ze swoimi ludźmi od nagłośnienia i to oni wczoraj dali ciała!!! Koncert ustawiał za stołem człowiek z ekipy Lipnickiej a nie ktoś z Elblaga - nasi ludzie są im tylko potrzebni do pomocy (gdzie jest gniazdko? itd.) oraz czarnej roboty a Wielcy Fachowcy sami się kompromitują taką jakością pracy!!! W Elblągu mieszka jeden facet który jest w czołówce ludzi od nagłośnienia i jeździ w trasy z ONA czy Manaamem i wierz mi, że gdyby on to poustawiał to koncert zabrzmiał by zdecydowanie lepiej!!! (2) pytasz "Kto wziął za to pieniądze?" - patrz wyżej właśnie ludzie od backline'u Lipnickiej ale jeśli masz nadzieje, że jest szansa odzyskać część kasy za żenujący poziom pracy to niestety mówię ci ZAPOMNIJ!!! Miałem okazję rozmawiać z wieloma artystami grającymi w Elblągu i jedno mogę wrzucić tutaj do przemyślenia: Plac Jagiellończyka nie jest najszczęśliwszym miejscem do robienia tego typu sztuk...dźwięk dudni po tych wieżowcach i brzmi to słabo-ba!-nawet jeszcze gorzej co sam już zauważyłeś! Pozdrawiam i proponuje nie najeżdżać tak na Nas ludzi z Elbląga bo te osły z Warszawy robiący wczoraj nagłośnienie to po prostu amatorzy...amator! yeeeeee...
Wodnik1973