UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

i tak skończyła się era lokalnego handlu w Niemczech Wschodnich. Polecam jeszcze przejście się po centrum/starówkach, gdzie poza rejonami bardziej turystycznymi (jak Elbląg) widać gólym okiem jak przetrzebiona jest lokalna gospodarka przez pryzmat powstających na jeden sezoon sklepów, usług (tych codziennych), piekarni. .. gdyż dłużej utrzymać się da rzadko kiedy - i mówię to nie jako "dramaturg" a obserwator. Rzeknę tyle - jak tam w marketach zaczną robić pub'y to i pewnie nawet na starówkach coraz ciężej będzie można wypić lokalne Brau; '] To taka szybka lekcja historii - i jest cały czas na wyciągnięcie ręki - ot, byle 500 km stąd. To samo dzieje się u nas od ładnych już kilku lat, z tymże w zwolnionym tempie. My mamy ten komfort, że możemy tam sobie pojechać i obejrzeć naszą przyszłość w zindustrializowanym społeczeńswtwie. Jeśli się nie będziemy wspierać jako lokalesi, oddamy nasze zakupy, część naszego życia towarzyskiego, część naszych zarobków i podatków prosto do kiesy wielkich korporacji.

wiewiór