UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
wprost uwielbiam gdy stoje na swiatłach jak rowerzysci z prawej podjezdzają do przodu i pchaja sie pierwsi ze swiateł, nie patrzac, że samochód w którego połowie długosci sie ustawili ma włączony lewy kierunkowskaz i ma zamiar skrecać. "wspaniały rowerzysta" znajduje się w martwym punkcie lusterka. .. pcha sie prosto i jeszcze ma pretensje, ze sie mu nie ustepuje. Ostatnio takiego giganta widziałem koło "skarbówki" Facet skrecił samochodem pod skarbówke a rowerzysta podjechał do niego i z łapami wyskoczył, koles z samochodu grzecznie go poinformował, że stoja pod kamerami miejskiego monitoringu i tylko z tego powodu mu "ciosu" nie odda, Ludzie dookoła patrzyli na rowerzyste jak na idiotę. .. Koleś sie rowerkiem zawinął i odjezdzajac napluł na samochód. .. bohater!!!