UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Nie wiem, za co inni opluwają "WOK" (cudzysłów zamierzony), ale pomysł bufetu z popcornem w papierowych torebkach i czipsami w folii kwalifikuje zarząd "WOK" do podrzędnego kina (i to samochodowego) w Texasie. Smród przegrzanego oleju i dwugodzinny szelest torebek skutecznie obrzydził skąinad świetnie zrobiony kolejny odcinek wojen. I za co ta dopłata do premiery?

Kinoman