UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Szanowny Młody Człowieku - twoi adwersarze to z reguły mało wymagający od siebie (przede wszystkim) i od władzy osobnicy ulepieni w polskim tygielku czarno-czerwonych obyczajów, etykiety, lęków i niemocy twórczej, która tak dotkliwie nam towarzyszy od 60 lat. To wątpliwej jakości i umiejętności gama urnochodów tworzących naszą obecną rzeczywistość wedle swych wyobrażeń, standardów i marzeń. A jakie one są, widać za oknem i czuć na każdym kroku codzienności. Gdzie miernota i kombinatorstwo jest cnotą tam zawiązuje się ten swoisty urok proletariackiej megalomani - głównie decydującej o wymiarze i rozmiarze naszego zapyziałego, zadowolonego z siebie grajdołka. I bardzo dobrze, że ludzie w twoim wieku zadają pytania i stawiają przed sobą zadania, – lecz zapewne nie są w stanie pokonać tego potwora czerwono-czarnych wyobrażeń, ale jak widzę, mają tego świadomość, jedynie szkoda, że znakomita większość z nich głosuje nogami, kierując się jednym z niezaprzeczalnych ludzkich osiągnięć – logiką i myśleniem.
AborygenMiejscowy