Gorąco wokół stanowiska dyrektora II LO

I znowu przesada-skoro skończyła się kadencja, no to konkurs. Wszystko prawidłowo. Jedynym niedociągnięciem regulaminowym jest, że otwiera się konkurs przy jednym zawodniku. Co to oznacza? A no, że ktoś skutecznie zniechęcił innych. Czysta komuna!Jeśli nie ma przynajmniej pięciu nie rozpisuje się konkursu, A obowiązki do skutku pełni ten sam "stary " dyrektor. Zmiany muszą być i to wszędzie. Wtedy można porównywać i oceniać. Nawet konserwatywny kościół to dostrzegł. Oświatą czas mocno potrząsnąć i to do bólu. Młodzi doktorzy nie mogą zmykać z kraju. Kto zostaje dyrektorem. .. bez obrazy w 70% żony byłych pułkowników. Amen