UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
No właśnie, też chciałbym zapytać redaktorów "Dziennika Elbląskiego" i "Dziennika Bałtyckiego" - dlaczego nie zechcieli napisać artykułów na te, moim zdaniem, niezwykle ważne i wręcz rewolucyjne tematy, kiedy na początku 2008 roku przychodziłem do redakcji z materiałami na ten temat, kopiami pism? Moim zdaniem niemal każdy z tych tematów, z którymi do nich przychodziłem, to był temat na czołówkę. Pytam też publicznie, dlaczego redaktor Portelu nie zainteresował się tym tematem, który przecież jest wyłożony dokładnie na portalu "Bałtycka Ukraina"? Czy Portel nie umie przygotować samodzielnie porządnego tekstu dziennikarskiego, a jedynie kopiuje teksty napisane przez innych (np. Urząd Marszałkowski) i nie podaje nawet źródła? Chciałbym usłyszeć wyjaśnienia w tej sprawie.
Jakub Łoginow