UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Panie Łoginow, makaron na uszy, to może pan nawijać nieświadomym dzieciom lub naiwnym entuzjastom przekopu, ale nie mi. Miał pan mleko pod nosem, kiedy ja mieszkałem w Brześciu. Znam doskonale warunki SSE. Od 18 lat wspołpracuje z Brześciem. Tworzyłem tam pierwsze na Białorusi firmy zagraniczne, wiec nie pieprz mi tu młodzieńcze głodnych kawałków. Gdzie masz pan tych zainteresowanych inwestorów ? Na dzisiaj w SSE są może 3 czy 4 poważne zakłady. Parówki Inco Food, malutka hala meblowa BRW, ryby Santy i chłodnie, które wybudował przed śmiercią właściciel firmy rybnej z Ustki. Tylko że wszyscy oni są zainteresowani jakby jednym kierunkiem - Moskwa i ewentualnie Kijów. Trochę produkcji trafia do innych ex radzieckich republik. Ile zna pan firm spożywczych z Białorusi, które mają unijny numer eksportowy ? ( i nie mówię tu o sprzedawcach grzybów czy jagód). Może słyszał pan przypadkiem, że w unii jest nadprodukcja żywności i do tego nawet limity ? MAZ- y chcesz pan przez Elbląg wozić ? A gdzie ? bo poza 3 czy 4 egzemplarzami testowymi w Polsce, to jedynym "zachodnim " krajem który to kupuje jest Rumunia. Czyli teraz będzie "Bałtycka Rumunia" ? Z Lońką mogę się co najwyżej umówić na ryby. Nie będę Mu zawracał gitary takimi bzdurami jak mrzonki o przekopie. Ma ważniejsze sprawy na głowie. .. .. cdn
rapaport_XXL