Przekop matematycznie opisany

Gratuluję odwagi. Teza, że dostęp do morza zwiększy wydatnie ilość jachtów na Zalewie jest wyłącznie pobożnym życzeniem. Hel czy Łeba maja dostęp do morza, a wpływa tam w sezonie jedynie kilka jachtów z morza. Z obcą banderą gdzieś jeden w tygodniu. Nie licząc tych na których pływają polacy nie chcący rejestrować swoich jachtów w Polsce. A pamiętajmy, że jachty morskie nie mogą najczęściej poruszać się po Zalewie ze względu na jego głębokość. Właściwie nie mogą one wpłynąć do żadnego portu. Jeżeli im się uda, to na pewno ostatni raz ze względu na ich stan sanitarny. Kluczem do udostępnienia Zalewu wodniakom jest czysta woda. Żeby to osiągnąć, trzeba przez wiele lat intensywnie pracować nad jej oczyszczeniem. W tym oczyszczeniem dna z szamba jakie na nim zalega. Studium jest rzeczywiście krańcowo stronnicze. Zrobiono to tak jak życzył sobie płacący za nie. Dziwne, że zostało podpisane. Szykuje się coś podobnego jak Port w Elblągu. Przecież port w Elblągu był i realizował spore przeładunki. Jedyną jego wadą było, że nie podlegał władzom miasta. Więć wpompowano masę pieniędzy w coś co nawet nie ma bocznicy kolejowej. Podobnie z przekopem. Nie widzi się, że już dawno jest wykopany i jest droga wodna z Zalweu na morze bez potrzeby korzystania z Cieśniny Piławskiej. Najważniejsze żeby budować pomniki. Jak najwięcej pomników głupoty.

sceptyk