UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Ten żuczek - rohatyniec -spacerował sobie między sklepem a stogiem w którym ja obsługiwałam klienta. A ten drań najpierw go zadeptał a potem podpalił, a gorąc taka od niego biła, płomienie buchały, że aż się zapomniałam. To z zazdrości.

TIRówka