UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Faktycznie mam wrażenie, że artykuł traktuje o rzeczy, która jest nowością i ewenementem na rynku akademickim. Może i jest w Elblągu i dla elbląskich studentów, ale podejrzewam że tylko i wyłącznie dlatego, że sami zainteresowani (studenci) są niedoinformowani, a uczelnie nie starają się nawet jakoś im pomóc. Ja na szczęście studiowałam w Gdańsku i tam od pierwszego roku każdy student (niezależnie od rodzaju uczelni, państwowa-niepaństwowa) miał pełen dostęp do informacji o możliwościach wyjazdu na praktykę zagraniczną (nie tylko na 3 tygodnie, ale nawet na rok), dodatkowo organizacje studenckie zajmujące się właśnie wymianą studentów same starały się zachęcić studentów do skorzystania z możliwości wyjazdu. Studenci z Elbląga myśłę, że także moglibyy skorzystać z takiej opcji.
MArtyna