UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
A co do oczyszczenia Zalewu poprzez mieszanie z wodami Zatoki - to jest dokładnie tak, jak z Bałtykiem i Morzem Północnym. Woda w Bałtyku oczyszcza się (bardzo powoli, bo pełna wymiana wód z Atlantykiem trwa 35 lat) poprzez mieszanie się brudnej wody Bałtyku z czystszą i bardziej natlenioną wodą Morza Północnego. Cieśniny są wąskie i płytkie, ale mimo to wymiana wód zachodzi, szczególnie podczas sztormów. Analogicznie, zachodzi wymiana wód Zalewu Wiślanego z Zatoką Gdańską przez Cieśninę Piławską. Mała wymiana, ale jednak. Przekop Mierzei mógłby być dodatkowym "oknem" dla wymiany wód Zalew-Zatoka, co postulowali ekolodzy z Greenpeace (oni się opowiadali za pozostawianiem śluz otwartych i swobodną wymianą wód). Natomiast pseudoekolodzy - krzykacze z Kulinga chcą by śluzy były zamknięte i tej wymiany wód nie było. Nawiasem mówiąc, taka wymiana wód niewiele da, bo Zatoka Gdańska jest brudna prawie tak jak Zalew Wiślany - głównie za sprawą brudnej Wisły. Gdyby Zatoka była czysta tak jak Skagerrak, w dłuższej perspektywie czasowej Zalew (po odcięciu źródeł zanieczyszczeń) również byłby czysty.
Baltic