UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Byłem na wystawie. Myślę, że Pan Krasowski pokazał jedną stronę medalu, czekam na drugą. Etos, patos... jest mi przykro z powodu łez kobiet opłakujących zastrzelonych. Ale czy one zawsze płakały? W momencie jak ich mężczyźni okradali np. sklep z futrami pod Moccą, sportowy na rogu Maja i 12-Lutego? Czy one płakały w momencie jak „robotnicy” po otrzymaniu pistoletu od księdza katolickiego zastrzelili w autobusie, nieznanego im, sierżanta Karosa – ojca 3 i 5 letnich dzieci? Nie można inaczej protestować? Nasza historia pokazała, że robotnicy mogą się od chuliganów odizolować.
Andrzej