Wolne miejsce w EUH-E

Dragonik, piszesz o zaocznych, że "nawet największe tłuczki kończą to coś". .. Powstrzymam się od skomentowania Twojej wypowiedzi w takiej formie, jaka ciśnie mi się na usta, bo mógłbyś się obrazić, ale powiem Ci, że bardzo dziwnie standaryzujesz ludzi, którzy studiują zaocznie. Nie każdy może sobie pozwolić na to, żeby studiować na dziennych, bo tak jakoś poukładany jest ten świat, że niektórzy nie mają wyboru i muszą za dnia pracować, żeby nie zdechnąć z głodu. Nie każdego mamusia wykarmi i mu gębę utrze, a rano pomacha syneczkowi wychodzącemu na uczelnię. Niektórzy mają na głowie swoje rodziny. .. Może i EUH-E nie jest jakąś szczególnie renomowaną uczelnią, ale jest. I jeśli Ci zależy, to wyjdziesz z niej z wiedzą i ze świadomością, że ciężko zapracowałeś na tego mgr Niejedna osoba tkwi na tej uczelni nie dlatego, że "nawet największe tłuczki kończą to coś", ale dlatego, że tu ma najbliżej, nie musi marnować dodatkowej kasy na dojazdy, noclegi, wyżywienie. .. Cóż, zawsze najwięcej do powiedzenia ma ten, kto takowej uczelni nawet na oczy nie widział, a jedynie ktoś mu mówił, że ktoś inny mówił, że tam to jest łatwo i w ogóle każdy przechodzi jeśli tylko płaci. .. Zapraszam na EUH-E - postudiujesz, sam się przekonasz jak to jest.

poirytowany