UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Drogi wiecznie uśmiechnięty. Mimo mego ogromnego zacietrzewienia, nieświadomości, niepojętności oraz inteligencji alternatywnej, dostrzegam jeden podstawowy element – należysz do elblążan siedzących na stołku u kogoś. Jako pracobiorca narzekasz - a to za niska wypłata, a to stołek nie wygodny, a to szef niesympatyczny, a to miasto „nierozwojowe” i biedne. A mógłbyś stworzyć Vectre2 i zaproponować niższe ceny i ciekawszą ofertę – z pewnością miałbyś mnóstwo klientów. Tylko ciekawe jak długo Twoja firma przynosiła by dochody. Jak na razie myślisz tylko o sobie (ewentualnie o rodzinie), a ludzie w Vectrze muszą myśleć o sobie, swoich rodzinach, o odbiorcach (wśród, których jest mnóstwo takich jak Ty) i o całej masie rzeczy... Łatwo narzekać – trudniej zrobić.
uczennica