UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Owszem, w kazdym szpitalu przy porodzie lub po nim moze coś sie wydarzyć, jednak TYLKO w Wojewódzkim dziecko ma 20 metrów na OIOM noworodka, a nie kilka kilomentrów jazdy po wertepach karetką po kilkugodzinnym oczekiwaniu na nią. I to jest podstawowa różnica. To nie jest straszenie, lecz nauka zdroworozsądkowego myślenia nie przede wszystkim o własnym super samopoczuciu, docenieniu przez personel jako osoby rodzącej po ludzku, ale o zdrowiu i przysżłości dziecka. A jeśłi chodzi o rodzenie po ludzku, to faktycznie jest to pic na oko fotomontaż; ) Takie coś, to tylko w wynikach ankiet, a nie w realu, ale teraz mówimy o zapleczu medycznym Swoją droga ojcowie mogliby przezwycieżyć swoje strachy i być przy porodzie, bo jełsi jest jakiś lekarz, który potrafi jeszcze być nieprzyjemny, to przy ojcu trochę się potrafi zahamować i uważać na słowa.
ss.dd