UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Ojej, no; ) nie ma IDEALNEGO miejsca, jak sądzę, chyba że może poród w domu. Było super na Żeromskiego, ale musiałam płacić i rodzić na brzydkiej sali! Zależy, co dla kogo jest ważniejsze. I tyle, jak mam się bardziej określić, piszę, jak było. Sam poród naprawdę cudowny i szybko zapomniałam, że jest BRZYDKO! Co do problemów, to fakt, że w wojewódzkim jest lepiej, ale pamiętajmy, że poród to sprawa fizjologiczna, a nie choroba. Następny poród rozważam domowy! Za granicą są coraz bardziej popularne takie porody, bo ciąża i poród właśnie traktowane są normalnie, a u nas ma się do tego chore podejście, że poród to wielka sprawa, w sensie medycznym, a przecież tak nie jest. Jakby coś się działo, to oczywiście, lekarz jest zawsze pod telefonem. .. a w razie czego można jechać też na królewiecką. Poza tym, znajoma rodziła właśnie na żeromskiego i dzieciak urodził się z problemami. Nie wiem, dokładnie, co to było, ale zatrzymanie akcji serca, problemy z oddechem i cały personel się zleciał, błyskawicznie się wszystko działo, dziecko jest zdrowe dziękik fachowości lekarzy. pozdrawiam i wszystkiego dobrego w nadchodzącym roku 2008!

mama ola