Zabił, ale nie chciał, by cierpiała

C. D. .. .. A co do kary śmierci to STANOWCZE NIE. Wiem i rozumiem ten gniew, złość jak słyszymy że ktoś komuś odebrał życie ale jak będziemy za karą śmierci to można powiedzieć że też w ten sposób popełniamy zabójstwo i zniżamy sie do ich poziomu, stajemy się tacy sami, tak samo okrutni i bezlitośni. Z zemsty potrafimy skazać kogoś na śmierć - to tak jak byśmy sami zabili a to nic nam nie da. To nie jest żadne rozwiązanie. Człowiek który zabił nie ma do tego ŻADNEGO prawa i tak samo my nie mamy prawa odbierać życia bo staniemy się tacy sami a nie o to "NAM" przecież chodzi. Ja nikogo tu nie bronie ale patrzę na to z każdej strony. To co się stało to jest tragedia dla każdego. Dla rodziny bo zabrał im córkę, zonę, matkę. Ale dla tego chłopaka też to co się stało jest tragedią. Z czasem zrozumie że wyrządził ogromną krzywdę tamtej rodzinie ale też i swojej a szczególnie dzieciom. Niestety większość ludzi umie tylko wytykać błędy i krytykować innych- tych którzy sobie w życiu nie radzą, nie mają na kim polegać, nie mają wsparcia od nikogo. Tacy ludzie są pozostawieni sami sobie i do takich sytuacji to też może doprowadzać bo może oni się starają aż w końcu nie widzą żadnych innych możliwości i zaczynają schodzić na złą drogę. Nasze społeczeństwo "patrzy"na takich ludzi z góry i krytykuje ale pomóc to nie umie bo jak to tak

wiki22