Słupków czar

CZARNE SŁUPKI 2 - I przyznał się, że to On wymyślił te zielone donice. Przez moment miałam nieodparte odczucie, że Pan Olszewski oczekuje na całowanie po rękach za tak genialne rozwiązanie, co nie raz przekazywałam kolegom w relacjach z tego spotkania. Zareagowałam na takie dictum szybko, ale grzecznie: "- No to Panie Zdzisławie będziemy w sporze". Pan Olszewski poprawił się niespokojnie na fotelu i powiedział: "-Te plastykowe donice to jeszcze nic, MY tu szykujemy bardziej trwałe rozwiazanie, tu będą betonowe donice, zabetonowane na stałe, nic ich nie ruszy !". Zszokowana odpowiedziałam krótko ( mam na to świadka rozmowy ): "- No to Panie Zdzisławie będzie wojna. " - - - Do dzisiaj nie wiem dokładnie kto stał za pojęciem: MY. Ale dzisiaj jeszcze raz powtarzam: NO BĘDZIE WOJNA ! Ja słuków na Starym Rynku nie odpuszczę, dla mnie to zaiste szatański pomysł. --- Czarne słupki, czarne słupki. .. .- Magnolia